Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 2 lutego 2012

Babia Góra

Zima długo trzymała nas w nie pewności. Ciepła i długa jesień, równie ciepły początek zimy, spędzał sen z powiek o pięknej i mroźnej pogodzie, z dużą ilością śniegu.
Dla amatorów zimowego sportu, wszelkiego rodzaju, takie czekanie na dobre warunki to prawdziwa męka.
Styczeń okazał się łaskawy, zasypując Tatry i Beskidy świerzym puchem.
W Tatrach pojawił się nawet 4 stopień zagrożenia lawinowego, po długich i intensywnych opadach.
Od niedawna, zima pokazuje pazurki, serwując nam silne mrozy, grubo poniżej 20ej kreski. Możemy poczuć się jak Nasi chłopcy w bazie pod Gasherbrum I w górach Karakorum, z tą tylko różnicą iż my mamy do dyspozycji ciepłe domy i wygodne łóżka :))
W oczekiwaniu na dogodne warunki do wspinania w Tatrach, zamieszczam krótką fotorelację z wypadu na Babią Górę :)








(większy rozmiar panoramy po kliknięciu w nią)